Zupa z botwinki z mlekiem kokosowym i chrzanem

Jem nabiał i jajka, ale w miarę możliwości kupuję produkty pochodzące od drobnych rolników lub z gospodarstw ekologicznych (jajka i mleko kupuję tylko takie, niestety trudniej jest z serami i innymi mlecznymi wyrobami). Nie wiem, czy zdecyduję się przejść na dietę wegańską, ale jestem przeciwniczką przemysłowych hodowli i w kuchni często staram zastępować składniki pochodzące od zwierząt produktami roślinnymi. Pomyślałam, że „zweganizuję” klasyczną zupę z botwinki. Zamiast śmietany użyłam w niej mleka kokosowego, a żeby dodać jej charakteru i przełamać delikatny smak – doprawiłam tartym chrzanem. Okazało się zaskakująco dobrym kombo!
Składniki (na 2-3 porcje):
pęczek botwinki
1/2 puszki mleka kokosowego
2-3 łyżki tartego chrzanu
sól
pieprz
Przygotowanie:
- Oczyść botwinkę, buraczki pokrój w drobną kostkę. Posiekaj łodyżki i liście. Jeśli liści jest dużo, część liści możesz odłożyć i wykorzystać do innej potrawy.
- Zagotuj wodę (ok .700-800ml, zależy jak dużo masz botwinki) i wrzuć do niej posiekane łodyżki i buraczki. Gotuj ok. 10 minut na średnim ogniu. Dodaj liście botwinki (w takiej ilości, żeby nie zdominowały reszty zupy) i gotuj jeszcze 2 minuty.
- Do gorącej zupy dodaj mleko kokosowe, chrzan i dopraw solą i pieprzem.
