Makaron z bobem, cukinią i pistacjowym pesto

Tak to już w życiu jest, że do niektórych smaków trzeba dorosnąć. Gdy byłam dzieckiem, mój tata zajadał się gotowanym bobem, a ja nie rozumiałam, jak to w ogóle można jeść! Uważałam, że śmierdzi i jest paskudny. Na szczęście w dorosłym życiu zmieniłam zdanie i teraz bób jest jednym z podstawowych letnich produktów w mojej kuchni. Często gotuję go dzień wcześniej, by następnego dnia móc szybko go użyć. Mając taki ugotowany wcześniej bób można w 15 minut zrobić ten pyszny letni makaron z cukinią i pachnącym pesto z pistacji.
Składniki (na 4 porcje):
- 400 – 450 g makaronu, np. spaghetti, ile kto lubi 🙂
- 3 szklanki bobu
- 1 mała cukinia (lub 2-3 bardzo małe)
- łyżka oliwy
Pesto:
- pół szklanki obranych pistacji (mogą być solone)
- garść listków bazylii
- garść natki pietruszki
- ok. 100 ml oliwy z oliwek
- pół ząbka czosnku
- 1/3 łyżeczki soli
Przygotowanie:
- Bób umyj, włóż do garnka i zalej wodą (wody powinno byś dwa razy więcej niż bobu). Gdy woda zacznie wrzeć, dodaj łyżeczkę soli i gotuj ok. 15-20 minut, aż bób będzie miękki (ale nie rozgotowany). Przestudź obierz ze skórki.
- Wszystkie składniki na pesto umieść w kielichu blendera i zblenduj.
- Ugotuj makaron według przepisu na opakowaniu.
- Cukinię umyj i pokrój w plasterki. Podsmaż kilka minut na patelni na łyżce oliwy.
- Do makaronu dodaj pesto, bob i cukinię. Wymieszaj i nałóż na talerze.
